
„Niech mrok do ciebie nie przemawia”
Bóg jest dawcą życia. On śmierci nie uczynił i nie cieszy się ze zguby żyjących (por. Mdr 1,13). Dlaczego zatem pozwala na śmierć tylu swoich dzieci na bardzo wczesnym etapie ich życia, zanim ujrzą światło Słońca, lub w zanim w ogóle zadomowią się w łonie matki? Nie wiemy … To Jego tajemnica.
Tą, która najbardziej potrzebuje pocieszenia po utracie swego maleństwa, jest jego matka. Kto zrozumie jej ból? Wszak nosiła go w swoim łonie, miała świadomość ścisłego a nim połączenia. I oto nagle w jej wnętrzu powstaje pustka. A na zewnątrz płynął łzy…
Kobieta zawsze doświadcza wielkiego smutku po naturalnej utracie dziecka i po aborcji. Pochyla się nad nią sam Bóg-Ojciec dawca wszelkiego życia.
W tej trudnej sytuacji utraty dziecka autorka książki niesie słowa pocieszenia zaczerpnięte z Pisma Świętego. Bóg nikogo nie potępia. Bierze każdą poranioną duszę za rękę i mówi „Kobieto mówię Ci: wstań”. Wstań i idź do przodu, do Mnie, Ja jestem z tobą.
W książce znajdziemy słowa Boga – które są kojącym balsamem, świadectwa kobiet który doświadczyły utraty dziecka, modlitwy i cytaty świętych.
Każdy ma swój sposób na ulgę w cierpieniu. Każdy inaczej przeżywa ból i każdemu na swój sposób musi uporać się ze stratą. My proponujemy słowo wsparcia i pocieszenia w postaci publikacji „Niech mrok do Ciebie nie przemawia”. Wielu osobom książka ta była pomocna w tych najtrudniejszych momentach życia kobiety, rodziny.
Książka może być również pomocna osobom duchownym, które nierzadko towarzyszą kobietom w przetrwaniu trudnego czasu.
Kilka wypowiedzi na temat książki:
AnnaR: Polecam. Niezbędne do pracy i opanowania myśłi
https://www.ceneo.pl/55101077#tab=reviews
Dokładnie 1 stycznia tego roku opublikowałam bardzo osobisty post o moim największym szczęściu. Postanowiłam pochwalić się rosnącym we mnie nowym życiem. Wpis pojawił się, kiedy byłam już 13 tygodniu, ponieważ nie chciałam wcześniej informować o ciąży, gdyż I trymestr należy do najbardziej ryzykownego czasu ciąży. Prawda jest taka, że gdybym poczekała jeszcze 3 tygodnie nie miałabym już o czym pisać. W 16 tygodniu ciąży na rutynowej kontroli zostałam poinformowana, że serce mojej córeczki przestało bić – a moje serce roztrzaskało się na milion kawałków.
Nigdy dotąd nie doświadczyłam takiego cierpienia, smutku, niedowierzania, przerażenia, strachu, żalu, goryczy, tęsknoty, nienawiści, złości, bezradności, bólu i otępienia – jednocześnie.
Parę dni temu pisałam o 33 książkach, które zakupiłam na 33 urodziny.
TU NA POZYCJI NR 3 ZNALAZŁA SIĘ KSIĄŻKA „NIECH MROK DO CIEBIE NIE PRZEMAWIA”
Te wszystkie lektury są mi potrzebne, a jednocześnie przeżywam całą sobą każdą kolejną stronę.
https://przezpiekneokulary.pl/2019/03/14/coreczko-na-zawsze-pozostaniesz-w-moim-sercu/
Matki nierzadko szukają pokrzepienia w modlitwie, sięgają po literaturę poświęconą stracie i żałobie. Wśród polecanych na forum książek wiele internautek odwołuje się do pozycji „Niech mrok do Ciebie nie przemawia” autorstwa Laetity De Calbiac.
https://www.hellozdrowie.pl/przezywanie-zaloby-nie-jest-pogodzeniem-sie-ze-strata/
Wszystkim Kobietom, Rodzinom po stracie życzymy siły i nadziei. Oby znów zaświeciło Słońce!